AA Etnic- czyli żel micelany do demakijażu

Witajcie

Dziś przychodzę do was z produktem, który niestety się u mnie nie sprawdził, a przynajmniej nie do celu w jakim został stworzony. Mowa o żelu micelarnym do demakijażu oczu i twarzy z olejkiem avocado marki AA.

Opis 

Prawdziwe piękno płynie z natury! Seria AA Etnic Nature wykorzystuje niezwykłe właściwości cenionych od pokoleń olejków naturalnych, by dostarczyć skórze tego, co najcenniejsze i zadbać o jej piękny, młody wygląd. Nowoczesne formuły na bazie szlachetnych olejków, bogatych w nienasycone kwasy tłuszczone, antyoksydanty, witaminy i mikroelementy doskonale pielęgnują skórę, przynoszą komfort i chronią przed przesuszeniem. Innowacyjna formuła żelu micelarnego skutecznie usuwa makijaż, zapewniając efekt idealnego oczyszczenia skóry. Nie zawiera kompozycji zapachowej. 

Działanie:




  • Olejek z awokado, nazywany olejek 7 witamin (A, B, D, E, H, K, PP), wykazuje dużą zgodność z naturalnymi lipidami skóry, dzięki czemu doskonale pielęgnuje skórę, poprawia jej gładkość i elastyczność.



  • Struktury micelarne dokładnie usuwają makijaż i wszelkie zanieczyszczenia z powierzchni skóry, przywracając uczucie świeżości.



  • Olejek babassu, ze względu na swoje właściwości zmiękczające, doskonale nawilża skórę i chroni ją przed działaniem czynników zewnętrznych.



  • Kompleks nawilżający chroni skórę przed utratą wody, przywracając jej komfort i miękkość. 

Skład
Aqua, Glycerin, Pentylene Glycol, Polysorbate 20, Propylene Glycol, Babassu Oil Glycereth-8 Esters, Avocado Oil Glycereth-8 Esters, Panthenol, Sodium Cocoamphoacetate, Acrylates/C10-30 Alkyl Acrylate Crosspolymer, Allantoin, Sodium Hyaluronate, Xanthan Gum, Ethylhexylglycerin, Trietholamine, Phenoxyethanol.
 Moja opinia
Żel ma dużą pojemność, bo aż 400 ml,opakowanie stanowi duża przeźroczysta butelka, która jest bardzo nie wygodna w użyciu. Przy tak dużym opakowaniu powinna być pompka.   Konsystencja żelu, bardzo płynna która okazała się być całkiem przyjemna w stosowaniu, dobrze rozprowadza się po skórze. 

Jeśli chodzi o działanie, niestety nie jest najlepsze. Żel nie radzi sobie ze zmywaniem makijażu, ile z kremem BB jest w miarę ok, tak z podkładem i tuszem już nie. Po zmyciu makijażu tym produktem, muszę  przemyć twarz wacikiem z płynem micelarnym, aby pozbyć się pozostałości makijażu. 


Ten żel dobrze sprawdza się do porannego mycia, kiedy musimy zmyć pozostałości po nocy. Żel nie podrażnia, nie przesusza. Nie pozostawia na oczach mgły, również nie zostawia tłustego filmu na skórze.

Podsumowując nie polecam żelu do demakijażu, bo się do tego najzwyczajniej w świecie nie nadaje. Natomiast do delikatnego porannego oczyszczenia jak najbardziej tak. Czy kupię go ponownie, raczej nie.

Miałyście już styczność z tym żelem, jak się u Was sprawdził? A co u Was najlepiej się sprawdza do demakijażu.

Komentarze