Zakupy kosmetyczne z ostatnich tygodni

Witajcie

Był już post z projektem denko, więc czas aby pokazać Wam kosmetyki jakie ostatnio kupiłam, aby zastąpić te zużyte

Oczywiście nie są to zakupy z jednego miesiąca, po prostu wolę pokazać Wam post z kilkoma produktami, a nie z jednym.

O każdym nowym przedstawionym tutaj produkcie, który zasłuży na trochę więcej czasu, napiszę osobną recenzję.

Szampon do włosów z Alterry. Postanowiłam zmienić troszkę pielęgnację włosów, o której Wam jeszcze napiszę. W tym celu zaczęłam używać szamponu bez slsów.Ten szampon zna chyba każda włosomaniaczka, a kupimy go w Rossmann za 9 zł.

Krem pod oczy z  MaxMedical ze świetlikiem. Posiada aplikator z kulką co jest bardzo wygodne w aplikacji. Taki krem dostaniemy w aptece za ok 13zł.

Żel micelarny z AA, który stosuję do demakijażu oraz wieczornego mycia. Żel kupiłam w Biedronce za ok. 15zł.

Pomadko-błyszczyk z Celi o nr 301 jest po prostu świetny oraz błyszczyk, bardzo delikatny z rozświetlającymi drobinkami. Kosmetyki do ust kupiłam w granicach 15zł.

Puder matujący z High matte rice powder z Hean kosztował 12 zł.

Musiałam kupić również bronzer, tym razem wybrałam produkt z Bell.Kosztował ok 17zł.

I na koniec dezodorant Nectar nature. Kupiony dość dawno i nie pamiętam ile za niego zapłaciłam.

Tak więc wyglądają moje ostatnie kosmetyczne zakupy, w porównaniu do innych dziewczyn kupuję na prawdę mało rzeczy. 

O którym kosmetyku chcielibyście przeczytać pierwszy post? 

PS. Ostatnio mam lekkie opóźnienie z postami, ale w pracy mam straszne urwanie głowy i zwyczajnie się nie wyrabiam. Ale nie martwcie się już obmyślam plan organizacyjny aby wyrobić się ze wszystkimi obowiązkami.