Moich pierwszych 6 prac z przymrużeniem oka

Witajcie

W ostatnim czasie w internecie popularne są posty pod hasztag "my first 7 job" w którym cofamy się do przeszłości i wspominamy nasze pierwsze prace, w tym przypadku 7.

Pomysł z takim postem bardzo mi się spodobał, fajnie jest poczytać jak inni ludzie zaczynali swoje kariery. W jaki sposób zarobili swoje pierwsze pieniądze.

Więc i ja cofnęłam się o kilka lat. A oto moich 6 prac.

Masażystka

W wieku 5-6 lat zarobiłam swoje pierwsze pieniądze wykonując masaż placów, moim klientem zazwyczaj była mama ;) ale jaka to była frajda gdy za jeden masaż dostałam 1 zł, którą mogłam wydać na co będę chciała. Koniec końcem pieniądze lądowały w skarbonce, ponieważ szkoda było mi je wydać.

Makulatura

W wieku 5 lat miałam także krótki epizod ze sprzedażą makulatury, ale że pieniądze były marne, tylko raz ją sprzedałam.

Zbieranie puszek

Ten rodzaj zarabiania pieniędzy towarzyszył mi dobrych kilka lat. Na początku stawki za kg puszek były marne, ale po kilku latach się podwoiły. Kg puszek za 2,50 zł, a na kg wchodziło 50 puszek po piwie. Można było na tym zarobić nawet kilkadziesiąt zł. A gdy w zbieraniu pomagała babcia i wujo, to już sumka była ładna:)

Zbieranie jabłek

W sezonie jesiennym gdy w naszym sadzie.obrodziły jabłonie, razem z rodzicami zbieraliśmy spady, która tata później zawiózł do punktu skupu. Pieniądze były później po równo dzielone na dzieci, to już był bardziej dochodowy interes. Szkoda tylko że sezonowy.

Żyłkowe breloczki do kluczy

Gdy chodziłam do gimnazjum był szał na robienie breloczków z kolorowych żyłek. Kilkadziesiąt takich breloczków nawet sprzedałam. Kokosów na tym nie zbiłam, ale jaka byłam dumna, że ktoś kupuje moje wyroby :)

Rejestratorka medyczna

A to już moja pierwsza praca na umowę. Oj uwielbiałam ją. Ten kontakt z ludźmi. To właśnie w niej nauczyłam się jak rozmawiać z różnymi ludźmi, bo każdy człowiek jest inny. Poznawanie medycyny od strony biurowej, jaki lek zastosować przy danym schorzeniu, nie mówiąc już o czytaniu wyników badań. Ta praca dałam mi bardzo dużo, dała doświadczenie tak potrzebne w mojej obecnej pracy.

Kariera nie jest jakaś powalająca, ale mam dopiero 23 lata, więc  jeszcze wszystko przed mną:)