Ampułki Radical- jak się u mnie sprawdziły?

Witajcie

Na wypadanie włosów jest wiele preparatów, które działają raz lepiej, a raz gorzej.
Sama przetestowałam ich już dość dużo, i tak naprawdę tylko nie liczne mi pomogły.

Robiąc porządki na laptopie, trafiłam na zdjęcia ampułek Radical, które stosowałam, kiedy moje włosy wypadały w ogromnych ilościach. 

O tym czy mi pomogły, możecie poczytać poniżej:)

Etap matury była dla mnie tak stresujący, że jej pisanie odbiło się na moich włosach. W tym okresie zaczęły mi bardzo wypadać (do takiego stopnia, aż zrobiły mi się zakola), trwało to kilka miesięcy. Nie wiedziałam jak mam już z tym walczyć. 

Jednak będąc na wizycie u mojej dermatolog, usłyszałam że wypadanie włosów spowodowane stresem jest trudne do zwalczenia, ponieważ w wielu przypadkach zwykłe leki nie pomagają. Pomóc nam może uspokojenie i wyciszenie organizmu, oraz pozbycie się stresu na długi okres. 

No to super, fajnie będę łysa, bo trudno w dzisiejszych czasach, żyć bez stresu. 

Wówczas pani dermatolog poleciła mi ampułki Radical. 

Kuracja przeciw wypadaniu włosów

Skondensowany preparat nowej generacji do włosów zniszczonych i wypadających, wymagających bardzo intensywnej regeneracji i głębokiego odżywienia. Specjalnie opracowana, oryginalna receptura, bogata w wyjątkowo silne składniki aktywne w wysokim stężeniu – naturalny ekstrakt ze skrzypu polnego, prowitamina B5, Trichogen, Polyplant Hair, Inulina z cykorii – odżywia i wzmacnia cebulki włosowe oraz hamuje wypadanie włosów i stymuluje ich wzrost. Dzięki regularnemu stosowaniu kompleks Radical wzmacnia i regeneruje nawet bardzo zniszczone włosy, zwiększa ich grubość i wytrzymałość na uszkodzenia oraz zapobiega przetłuszczaniu. Włosy stają się zdecydowanie grubsze i mocniejsze, odporne na uszkodzenia mechaniczne oraz miękkie, sprężyste i błyszczące.

Składniki aktywne:

Naturalny ekstrakt ze skrzypu polnego, prowitamina B5, Trichogen, Polyplant Hair, Insulina z cykorii.

Składniki INCI:

Aqua, Propylene Glycol, Alcohol Denat, Equisetum Arvense Exract, Panax Gingseng Root Extract, Arginine, Acetyl Tyrosine, Arctium Majus Root Extract, Hydrolyzed Soy Protein, Polyquaternium-11, Dimethicone Copolyol, Lacium Pantothenate, Zinc Gluconate, Niacinamide, Ornithine Hcl, Cutrullinem Glucosamine Hcl, Biotin, Glucose, Chamomila Recutita Flower Extract, Arnica Montanta Flower Extract, Rosmarinus Officinalis Leaf Extract, Salvia Officinalis Leaf Extract, Pinus Sylvestris Bud Extract, Nasturtium Oficinale Extract, Arctium Majus Root Extract, Citrus Limonum Peel Extract, Hedera Helix Extract, Calendula Officinalis Flower Extract, Tropaeolum Majus Extract, Panthenol, Inulin, Peg-40 Hydrogenated Castor Oil, Dmdm Hyndatoin, Methylchloroisothiazolinone, Methylisothiazolinone, Parfum, Butylphenyl Methylpropional, Citronellol, Hexyl Cinnamal, Linalool, Sodium Hydroxide.

Sposób użycia

Zawartość ampułki wetrzeć w suchą lub delikatnie osuszoną skórę głowy. Nie spłukiwać.
Stosować codziennie przez minimum dwa tygodnie. Optymalne rezultaty daje miesięczna kuracja. Dla podtrzymania efektów wskazana jest kuracja wzmacniająca wiosną i jesienią.

 Opakowanie zawiera 15 ampułek o pojemności 5 ml. Ampułki są dość duże, dlatego ja stosowałam pół ampułki dziennie, dzięki czemu miałam cały miesiąc kuracji. 

Codziennie wieczorem wcierałam preparat w skórę głowy, wykonując przy okazji delikatny masaż.

Ampułki mają cudowny zapach, ja go po prostu uwielbiam.  Posiadają wygodne opakowanie, więc aplikacja produktu jest banalnie prosta. Konsystencja jest lekka i dość płynna.

Wiele preparatów, wcierek powoduje wzmożone przetłuszczanie i konieczne jest częstsze mycie włosów, jednak przy tych ampułkach u mnie nie było takiej potrzeby.

Wyciągi roślinne zawarte w tych ampułkach na moich włosach zadziałały. Już po 2 tygodniach stosowania, zauważyłam mniejszą ilość włosów na szczotce. A po miesiącu na zakolach pojawiło się pełno malutkich baby haire. A po kolejnych miesiącach gdy włoski były już znacznie dłuższe zakola nie były już widoczne, a na czubku głowy włosy były pięknie odbite od nasady i zyskały objętość. Dzięki baby haire, które uniosły włosy do góry.

Duża ilość wyciągów roślinny może powodować podrażnienie, uczulenie lub wysuszenie skóry głowy. U mnie nic takiego nie miało miejsca, ale jednak co głowa to inna i każdy z nas może inaczej reagować na te substancje. Dlatego podczas pierwszych dni stosowania zwróćcie szczególną uwagę na to jak reaguje wasza skóra głowy. 

Ampułki kupiłam w aptece za ok 25 zł.

To było moje pierwsze spotkanie z Radicalem i dzięki temu, że ampułki sprawdziły się, zaczęłam testować inne produkty tej firmy. Na których również się nie zawiodłam. 

Do mgiełki, serum i wcierki często wracam, bo sprawdzają się na moich włosach i na dodatek pięknie pachną:)