Nie wiem jakim cudem to się stało, ale od roku na blogu nie pojawił się post z aktualizacją włosów. A przecież przez ten czas trochę się zmieniło. Zmiana kosmetyków, farbowanie i ścinanie, oj czas to nadrobić:)
Tak włosy wyglądały w kwietniu 2016 roku, a tutaj macie post z aktualizacją.
A teraz włosy prezentują się tak
W dużym skrócie przez ten rok, włosy farbowałam, w sierpniu ścięłam je na bardzo krótkiego boba, w grudniu jak już troszkę odrosły to je wyrównałam. A od grudnia tak sobie rosną.
W liczbach włosy wyglądają tak:
Cała długość 19 cm
Grzywka 22 cm
Grubość kucyka 7 cm
A jaki jest ich stan? Powiedziałabym, że dobry.
Końcówki są zdrowe, mimo iż ostatnio podcinane były w grudniu to nie widać aby się rozdwajały. Są bardziej wygładzone.
Wypadnie jest na umiarkowanym poziomie.
Jedynie co to bardzo się przetłuszczają, ale to może być związane z temperaturą i zwiększoną aktywnością fizyczną.
Jak widać na zdjęciu włosy są dość gęste, przedziałek nie jest bardzo gruby.
A to kosmetyki, które w ostatnim czasie używam.
Przed każdym myciem na skalp nakładam odżywkę z wodą z szungitem.
Do mycia używam na przemiennie dwóch szamponów Revitax i Isana.
Po każdym myciu nakładam odżywkę bez spłukiwania Ziaja, a raz w tygodniu nakłam na 30 min maskę Kallos. Końcówki zabezpieczam olejkiem z Isana.
Od czasu do czasu spryskuje włosy mgiełką z Radical.
Z powodu mocnego przetłuszczania, jestem zmuszoną dość często używać suchego szamponu, zazwyczaj jest on z Batiste lub Sayosa.
I to tyle jeśli chodzi o moje włosy i aktualną pielęgnację. Co planuję w kwestii włosów? Na pewno dalej będę je zapuszczać i zapobiegać ich wypadaniu. Myślę nad lekkim ich rozjaśnieniem i grzywką, ale może tylko na samym myśleniu się skończy 😜
Bardzo dobry pomysł z tą grzywką! W końcu są wakacje - najlepszy czas aby poszaleć i poeksperymentować z fryzurą ;) Noo a co do twoich włosów to różnicę widać gołym okiem! ;) ;)
OdpowiedzUsuń