Bell Mat &Cover Make-Up

Witajcie,

Dziś przychodzę do Was z podkładem, który nie dawno kupiłam. Od kiedy stan mojej skóry pogorszył się jestem zmuszona codziennie używać podkładów, kiedyś zdarzały się dni, że spokojnie mogłam pominąć ten kosmetyk podczas wykonywania porannego makijażu. Dziś jednak nie mogę sobie na to pozwolić.

Podkład zmieniam bardzo często, bo zazwyczaj jak spodoba mi się jakiś to już go w sklepie nie ma i  jestem zmuszona kupić drugi, ale już inny. I zawsze sobie powtarzam, kup podkład zanim obecny Ci się skończy, ale na mówieniu się kończy, bo po nowy podkład idę, gdy z obecnego wycisnę ostatnią kroplę.

I tym razem nie było inaczej. Za namową pani w sklepie ( bo tak zachwalają go inne dziewczyny) kupiła ten oto produkt 

Opis producenta
Maskuje niedoskonałości cery, zachowując jej naturalny wygląd. Dzięki zawartości silikonowych pigmentów doskonale rozprowadza się, nie pozostawiając na twarzy smug. Zawiera kompleks witamin C i E.

Cena: 14,30zł / 30ml

Na samym początku muszę napisać, że z tym podkładem nie polubiłam się. 

Minusy

• podkład mimo jasnego odcienia jest za ciemny
• po pewnym czasie robi się jakby pomarańczowy
• jest bardzo widoczny na skórze
• słabo kryje
• zbiera się w drobnych zmarszczkach
• po kilku godzinach znika ze skóry
• okropny zapach
• mało wydajny 
• podkreśla skórki

Plusy

• lejąca konsystencja
• nie zapycha
• dobrze matowi
• cena

 To nie jest podkład dla mnie i z wielkim trudem męczę się, aby go skończyć. Miałam podkłady, które była tańsze i o wiele lepsze. Jednym słowem nie polecam