Ciasto z pianą i czerwonymi porzeczkami

Witajcie,

Dziś chcę się z Wami podzielić przepisem na przepyszne ciasto. Ciasto, które w te wakacje bardzo często raczyło nasze podniebienia podczas niedzielnego picia kawy. Czy ja Wam już pisałam, że u mnie w domu picie kawy to prawie jest rytuał?  Pewnie dlatego tak jest, ponieważ pijemy ją tylko raz dziennie, więc staramy się celebrować ten czas. 

A jak jest kawa to obowiązkowo musi być też coś słodkiego. Od kiedy dostałam ten przepis od koleżanki z pracy to, to ciasto bardzo często robię. 

Składniki

CIASTO:
2,5 szklanki mąki pszennej typ 650
25 dag masła
2 łyżeczki proszku do pieczenia
3 łyżki cukru pudru
5 żółtek
PIANKA:
5 białek
szczypta soli
1 szklanka cukru
16 g cukru wanilinowego

Sposób przygotowania przepisu:

Ciasto z budyniową pianką i porzeczkami

Porzeczki opłukać, dokładnie osuszyć, obrać z szypułek. Mąkę przesiać z proszkiem do pieczenia i cukrem pudrem, posiekać z zimnym masłem, dodać żółtka i szybko zagnieść ciasto.

Podzielić je na dwie nierówne części i włożyć do zamrażarki na kilka godzin – powinno całkiem zamarznąć.

Blaszkę o wymiarach 23x34 wyłożyć papierem do pieczenia.

Piekarnik rozgrzać do 170 stopni z termo obiegiem (185-190 bez termo obiegu).

Większą część ciasta zetrzeć na tarce o dużych oczkach na dno foremki, wyrównać i zapiec przez około 20 minut, wystudzić.

 Białka ubić na sztywną pianę ze szczyptą soli, nie przerywając ubijania dodać po jednej łyżce cukru i cukier wanilinowy.

Na małych obrotach wymieszać z proszkiem budyniowym, a na koniec z wlewanym cienką strużką olejem.

Pianę rozłożyć na wystudzonym spodzie, posypać owocami.

Na wierzch zetrzeć na tarce drugą część ciasta.

Piec w temperaturze 160 stopni z termo obiegiem (180 bez termo obiegu) przez około 30-40 minut.

Po upieczeniu prezentuje się tak. Oczywiście nie mogłam się opanować i już musiałam sobie ukroić kawałek.

A tutaj już gotowe do zjedzenia podczas picia kawy.