Witajcie,
Co tu dużo pisać, kolejny foodbook dla Was.
Zaczynamy z fotorelacją z mojego dziennego menu.
Śniadanie miałam w mega prostej formie, po prostu zrobiłam sobie kanapki z twarożkiem, pomidorem i szczypiorkiem.
Obiad składał się z dwóch dań.
Na pierwsze był tradycyjny rosołek,
A na drugie fasolka szparagowa i kefir. Oj chodziła już za mną od kilku dni.
Gdy dopadł mnie mały głód zrobiłam sobie tost z mozzarella i pomidorem.
Na kolację była cukinia faszerowana, według tego przepisu.
Post już napisany. A ja zabieram się za wypróbowanie nowego przepisy. Jeśli okaże się dobry, to go Wam wrzucę.
Co tu dużo pisać, kolejny foodbook dla Was.
Zaczynamy z fotorelacją z mojego dziennego menu.
Śniadanie miałam w mega prostej formie, po prostu zrobiłam sobie kanapki z twarożkiem, pomidorem i szczypiorkiem.
Obiad składał się z dwóch dań.
Na pierwsze był tradycyjny rosołek,
A na drugie fasolka szparagowa i kefir. Oj chodziła już za mną od kilku dni.
Gdy dopadł mnie mały głód zrobiłam sobie tost z mozzarella i pomidorem.
Na kolację była cukinia faszerowana, według tego przepisu.
Post już napisany. A ja zabieram się za wypróbowanie nowego przepisy. Jeśli okaże się dobry, to go Wam wrzucę.
Super post :)
OdpowiedzUsuń