Foodbook 12/2017

Witajcie,
Co tu dużo pisać, kolejny foodbook dla Was.

Zaczynamy z fotorelacją z mojego dziennego menu.

Śniadanie miałam w mega prostej formie, po prostu zrobiłam sobie kanapki z twarożkiem, pomidorem i szczypiorkiem.

Obiad składał się z dwóch dań. 

Na pierwsze był tradycyjny rosołek,
A na drugie fasolka szparagowa i kefir. Oj chodziła już za mną od kilku dni.

Gdy dopadł mnie mały głód zrobiłam sobie tost z mozzarella  i pomidorem.
Na kolację była cukinia faszerowana, według tego przepisu.


Post już napisany. A ja zabieram się za wypróbowanie nowego przepisy. Jeśli okaże się dobry, to go Wam wrzucę.

Komentarze

Prześlij komentarz