Mascara Sephora i dr. Irena Eris- porównanie

Witajcie,

 Ostatnio miałam okazję przetestować dwie mascary, jedną z Sephory, a drugą od dr. Ireny Eris. Jak się sprawdziły na moich rzęsach i to która wypadła lepiej dowiecie się poniżej.


 Sephora Full Action Extreme Effect Mascara

 Full Action Extreme Effect Mascara: tusz do rzęs, która tworzy piękne, gęste rzęsy za jednym pociągnięciem szczoteczki.
Pierwszy tusz do rzęs "siedem w jednym". Jego wielowymiarowa szczoteczka rozdziela rzęsy jak i pokrywa płaszcz je od nasady do wierzchołka. Jego formuła zawiera inteligentny Care Sephora`s Complex w celu uzyskania szeregu właściwości upiększających rzęsy:
- dodaje objętości
- wydłuża
- podkręca
- oddziela
- wzmacnia
- chroni
- odżywia.


Cena ok. 60 zł. 


 MOJA OPINIA:
Tusz ma fajną, wygodną szczoteczkę, która dobrze rozprowadza produkt. Dobrze rozdziela rzęsy, nie osypuje się, nie rozmazuje, nie pozostawia grudek. Trochę trzeba się namęczyć, aby go zmyć, ale to raczej jest na plus. Tusz wydłuża rzęsy, ale ich nie pogrubia.





 Dr. Irena Eris Perfect Lashes Mascara
 
 Spektakularny efekt „all in one”: rzęsy maksymalnie pogrubione, ekstremalnie wydłużone, pięknie podkręcone. Trwała formuła, odporna na rozmazywanie i sklejanie rzęs. Forming Complex powoduje naturalne podkręcenie rzęs oraz zwiększenie ich objętości. Testowana dermatologicznie. 

Cena ok 55 zł
  MOJA OPINIA:
Ten tusz rewelacyjnie sobie radzi jeśli chodzi o podkreślenie i wydłużenie rzęs. Rzęsy wydają się zdecydowanie dłuższe i pogrubione. Tusz nie kruszy się po kilku godzinach, jest bardzo trwały. Nie zauważyłam, aby pod wpływem wilgoci rozmazywał się. Dużo łatwiej się go zmywa. Nie szczypie oczu. W tym tuszu nie podoba mi się szczoteczka, ciężko się nią maluje. Ponad to mascara ma piękne opakowanie, takie eleganckie.


Obie mascary są bardzo dobre, więc ciężko jest jednoznacznie ocenić, która z nich jest lepsza. Ale ja chyba bardziej byłabym w kierunku mascary od dr. Ireny Eris, na moich rzęsach wyglądała trochę lepiej. 

Ale to jest tylko moja skromna opinia. A jak Wy uważacie? 


Komentarze