Witajcie,
Leczo z cukinii to jedna z moim ulubiony potraw. Dosłownie gdy ugotuję duży garnek to w ciągu dwóch dni nie zostaje z niego nic. Leczo potrafię jeść nawet 5 razy dziennie i nigdy nie mam go dosyć. Często zabieram je na lunch do pracy.
A dzisiaj chcę Wam pokazać jak je przygotowuję i w jakiej wersji najlepiej mi smakuje.
Składniki:
2 duże cukinie
4 papryki dowolnego koloru
6 średnich pomidorów
250 dkg kiełbasy dowolnej, ja mam śląską
0,5 szkl. wody
wegeta, sól, pieprz
Cukinię obieram ze skóry i pozbawiam gniazda nasiennego, kroję w 1 cm kostkę. Paprykę i kiełbasę również kroję w kostkę, a pomidory sparzam wrzątkiem pozbawiając się skóry i kroję w kostkę. Do dużego rondla lub garnka wlewam wodę i wrzucam cukinię i pod przykryciem duszę 5 min, następnie dodaję paprykę z kiełbasą i dalej duszę. Po 10 min dodaję pomidory i przyprawy do smaku. Wszystko razem duszę do momentu aż cukinia będzie miękka.
Całkowity czas przygotowania potrawy to ok. 60 min.
Leczo w tej wersji smakuję mi najlepiej i też takie najczęściej robię. Zdarza się, że dodaję do niego por lub cebulę, ale tak na prawdę to możemy je modyfikować na różne sposoby, dodając inne składniki. Możemy zrobić wersję wegańską bez kiełbasy.
Najczęściej jem je z chlebem lub w wersji obiadowej z ryżem. Ta potrawa nie doszyć, że jest smaczna to jeszcze prosta w przygotowaniu.
Gdy nie dodamy do lecza kiełbasy to możemy je pasteryzować w słoikach i mieć gotowe danie do zjedzenia w zimie ( ja już ma 4 słoiki w spiżarce)
To jedna z moich ulubionych potraw, a jaka jest Wasza ?
Komentarze
Prześlij komentarz