Balsam do włosów farbowanych na bazie wyciągu z granatu


Witajcie,

W pielęgnacji moich włosów zawsze znajduję się odżywka, razem z szamponem tworzy podstawę pielęgnacji. Mam już kilka ulubionych odżywek do których lubię wracać, ale czasami mam ochotę przetestować coś nowego. Tak było i w tym przypadku, i do moich rąk trafił...


KLORANE- Balsam do włosów farbowanych na bazie wyciągu z granatu

 To odzywka bez spłukiwania na bazie wyciągu z granatu przedłużająca trwałość koloru, chroniąca przed promieniowaniem UV.

 Odżywka na bazie wyciągu z granatu naturalnie bogatego w taniny wiążące kolor z włóknami keratynowymi włosów oraz polifenole o właściwościach antyoksydacyjnych, utrwalające blask włosów. Regularne stosowanie preparatu pozwala na ochronę koloru przed codziennymi czynnikami powodującymi blednięcie koloru. Kolor utrzymuje się na włosach średnio 2 razy dłużej.

 Skład według INCI

Water (Aqua), Cyclopentasiloxane, Ethylhexyl Palmitate, Propylene Glycol, Polyacrylate-13, Alcohol, BHT, Citric Acid, Diphenyl Dimethicone, Disodium EDTA, Ethylhexyl Methoxycinnamate, Parfum,  Guar Hydroxypropyltrimonium Chloride, Methylisothazolinone, Phenoxyethanol, Polyisobutane, Polysorbate 20, Punica Granatum Extract, Red 4 (ci 14700), Sodium Chloride, Sodium Sulfate, Sorbitan Isostearate

 
Opakowanie ma tradycyjne, wygodne, nic się nie rozlewa. Odżywa ma nie zbyt lejącą konsystencję, co ułatwia równomierne rozprowadzenie jej na włosach.

Odżywkę możemy kupić w aptece oraz sklepach z  produktami Klorane za ok 30 zł.

Jeśli chodzi o tę odżywkę to mam co do niej mieszane uczucia, ponieważ słabo widoczne są jej efekty działania. 

Jeśli chodzi o przedłużenie trwałości farbowania,to tutaj nie mogę tego potwierdzić, ponieważ swojej włosy farbowałam 6 miesięcy temu, a obecnie prawie nie ma już śladu po farbie. Natomiast jeśli weźmiemy pod uwagę działania pielęgnacyjne to  tutaj zaobserwowałam, że włosy są:

  • ładnie odbite od nasady

  • nie są obciążone

  • nie są wygładzone

  • trudne w rozczesaniu, plączą się

  • przyjemnie miękkie w dotyku

  •  lśniące, błyszczące, przez co wyglądają na zdrowe  

 W tej odżywce przeszkadza mi jej zapach, nie jestem w stanie go wytrzymać. Dla mnie jest on  po prostu okropny, ciężki, męczący i duszący. Bardzo intensywnie ziołowy, nie wyczuwam w nim nawet odrobiny granatu. Najgorsze jest to, że utrzymuje się on na włosach do kilku godzin. 

To raczej odżywka nie dla moich włosów, ale na włosach mojej siostry sprawdza się już znacznie lepiej, więc widać w niej potencjał.


Komentarze