Foodbook 16/2017

Witajcie,

Dziś został opublikowany 16 foodbook w tym roku, co pokazuje, że przynajmniej raz w miesiącu na blogu pojawia się tego typu post. Na prawdę bardzo lubię pokazywać Wam moje posiłki, a i takie posty lubię czytać u innych blogerów. 

A teraz zobaczcie co zjadłam tego dnia 😉

Śniadanie
Owsianka z bananem, żurawiną i nasionami chia oraz herbata z miodem

Lunch w pracy
Razem z koleżankami zamówiłyśmy sobie kwaśnicę z prażakami. Tak dobrej kwaśnicy to ja jeszcze nie jadłam.

Obiad
Obiad w domu był w bardzo prostej wersji, ale jakże dobrej. Bo czasami wystarczą ziemniaki, pieczona kiełbaska, koperek i mizeria aby dobrze zjeść.

Kolacja
Moje ulubione kanapki z awokado, pomidorem i cebulką. Mmmm uwielbiam

Oczywiście w między czasie była kawa i herbata, ale bez słodyczy więc nie zostały uwiecznione na zdjęciach.

Miłego dnia Wam życzę, a ja zabieram się za czytanie książki

Komentarze