Jesienno- zimowe niezbędniki

Witajcie,

 Jesień zdecydowanie nie jest moją ulubioną porą roku. Zimne poranki, deszczowe i pochmurne dni wprowadzają mnie w stany przygnębienia, a uczucie rozleniwienia i chandry towarzyszy mi prawie codziennie.

Jednak mam kilka swoich małych niezbędników, które pomagają mi przetrwać ten czas. 


 Ciepłe napoje i posiłki
 Jesienią o wiele częściej sięgam po kawę czy herbatę, szczególnie kawa z mlekiem jest obowiązkowa. Po wypiciu takiego napoju od razu robi mi się cieplej i nabieram energii do pracy.

 W tym okresie częściej stawiam na ciepłe śniadania, owsiankę, jajecznice, omlet. 

Ciepłe ubranie oraz skarpety
Ciepłe, miękkie swetry to prawdziwy jesienny must have, już kupiłam kilka nowych egzemplarzy. A gdy zimno mi w stopy, to nie ma nic lepszego niż skarpety zrobione na drutach przez moją babcie.

Oczywiście flanelowa piżama to obowiązek.

Książki i gry planszowe.
Długie, ciemne i zimne wieczory zawsze umilam jakąś dobrą książką. Moja ulubiona autorka to zdecydowanie Nora Roberts, nie jestem w stanie zliczyć ile powieści jej autorstwa przeczytałam, ale każda była świetna. Ale taką ulubioną będzie chyba Świadek, książka, która pozostawia wiele do przemyśleń.

Jeśli chodzi o gry planszowe, to tylko w jesienne długie wieczory

Świece.
Nie wyobrażam sobie wieczoru bez zapalonej pachnącej świeczki lub kominka. Nic tak nie podkreśla jesiennego klimatu jak paląca się świeca.

 Kosmetyki
Jeśli chodzi o kosmetyki to nie zmieniam ich jakoś szczególnie. Jedynie żel pod prysznic i balsam do ciała nie może być z cytrusem i miętą. Zapachy jakie preferuję w okresie jesiennym to zdecydowanie kokos, migdał i lawenda. Do pielęgnacji cery dokładam tylko kosmetyki bardziej złuszczające.

Ulubione spędzanie czasu

Najlepiej spędzony jesienny wieczór wygląda tak: zgaszone światło, brak telewizora, komputera i telefonu, zapalona świeca zapachowa, ciepły puchaty koc, herbata i ja :)

A jakie są wasze Jesienne Niezbędniki? 

Podeślijcie kilka w komentarzach lub podajcie link
do podobnych postów na swoim blogu, chętnie poczytam!