Witajcie,
Kolejny post z mojego dziennego żywienia. Zobaczcie co tym razem jadłam.
Zaczynamy od śniadania, na które zjadłam jajecznice z jarmużem, cebulą i gotowaną szynką .
Następnie był zielony sok z jabłka, jarmużu, szpinaku i soku pomarańczowego.
Obiad w wersji lekkiej. Smażona pierś z kurczaka, makaron z marchewki i sos tzatziki.
Pierś smażona na oleju, przyprawiona solą, pieprzem i vegetą.
Makaron z marchwi smażony na maśle z odrobiną miodu.
Gotowy obiad wyglądał tak.
Na kolację były tylko owoce z czekoladą.
Wiem, że nie powinno się jeść owoców na kolację, no ale jeśli mam na coś ochotę to sobie nie odmawiam. I tyle.
Trzymajcie się !!!
Komentarze
Prześlij komentarz