Wyrzucam opakowania po kosmetykach. Co się sprawdziło?

 


Witajcie, 

Dawno nie było projektu denko, przez co nazbierało się trochę pustych opakowań po kosmetykach. 

Znalazły się też opakowania z pełnymi kosmetykami, ponieważ nie wszystkie produkty były dla mnie odpowiednie. 

Jako pierwsze idą oleje z awokado i pestek moreli. Oleje używałam do olejowanie włosów i nakładania na skórki paznokci. Są to bardzo ciężkie oleje przez co nie mogłam ich stasować na twarz, ponieważ powodowały u mnie zapychanie porów i wypryski.


Pasta do zębów, którą używam. Używałam różnych past, ale Blend-a-med jest moim zdanie najlepsza. Daje największe uczucie świeżości.


Puder sypki, który sprawdził się idealnie. Matował na długo i nie zbierał się pod oczami. Jest też bardzo wydajny. 

Dwa tusze od Eveline. Różowy przypadł  mi najbardziej, chyba ze względu na jego szczoteczkę, która pięknie rozdzielała rzęsy. Dobrze wyczesywała nawet najmniejsze rzęsy. Ten zielony okazał się dużo gorszy, szczoteczka była nie wygodna i ciężko wyczesywała krótsze rzęsy. Tusz zbierał się na rzęsach, tworząc nie estetyczne grudki.

Ten szampon kupiłam ze względu na jego pojemność. Szampon dobrze się pieni, jest wydajny. Jednak trzeba uważać z jego zmyciem, bo potrafi obciążyć włosy. 

Suchy szampon. Oprócz pięknego zapachu i tego, że nie skleja włosów to normalny suchy szampon. 

Odżywka do włosów bez spłukiwania o pięknym zapachu. Wspomaga rozczesywanie włosów oraz niweluje ich puszenie. Nie obciąża i nie skleja włosów.

Szampon obciążał mi włosy oraz sprawiał, że się strączkowały. 


Za to ten szampon to cudo. Wydajny, dobrze się pieni, domywa nawet oleje za pierwszym razem. Po umyciu nim włosy są uniesione od nasady, lekkie i miękkie w dotyku. Uwielbiam. 

Odżywka bez spłukiwania, która nie obciąża włosów. Po jej stosowaniu włosy są nawilżone, miękkie i wygładzone.

Woda w mgiełce. Daje uczucie świeżości. Idealnie sprawdziła się latem podczas opalania. 

Tonik- mgiełka bardzo dobrze nawilża i daje uczucie odświeżenia. Nie zatyka porów, szybko wchłania się w skórę. 

Ten antyperspirant w ogóle nie sprawdził się. Nie robił nic, no chyba, że plamy na koszulkach.

To serum również nie sprawdziło się na mojej skórze. Nie zauważyłam jakiejkolwiek różnicy na skórze podczas stosowania tego serum. 

Teraz czas na uzupełnienie kosmetyków. Głownie chodzi o kosmetyki do pielęgnacji włosów, szampon i odżywka. Maski i wcierki ma, więc tutaj nic nie kupię. 

Trzymajcie się!


Komentarze