Witajcie,
Przetłuszczanie skóry głowy było moja zmora. A odkąd ścięłam włosy ten problem nasilił się. Mycie głowy stało się moim codziennym obowiązkiem. Rano umyte włosy wieczorem były już nieestetyczne.
Szukałam kosmetyków, które mogłyby chociaż trochę przedłużyć świeżość włosów. I tak poprzez testowanie różnych produktów trafiłam na odpowiednie. Opracowałam sobie pielęgnację, która sprawiła że teraz mogę myć włosy co drugi dzień, a to dopiero tydzień pielęgnacji.
Jestem już szczęśliwa, bo ten jeden dzień ekstra to dla mnie bardzo dużo.
Pokażę Wam jakich produktów używam
Zaczynam od nałożenia wcierki przed myciem włosów. Zazwyczaj na godzinę lub dwie przed mycie. Jeśli myję włosy rano to wcierki używam wieczorem i zostawiam ją na całą noc. Tutaj wcierki, które stosuję na przemian. Raz w tygodniu stosuję peeling do skóry głowy.
Raz w tygodniu na końce włosów nakładam tę maskę olejowa. Trzymam ją kilka godzin, w zależności ile mam czasu.
Tutaj mamy szampony i odżywki do spłukiwania, których używamy do mycia. Szamponem myje skórę głowy zawsze dwa razy, ale nakładam jego małą ilość. Pierwsze mycie robię szamponem konopnym. Do drugiego mycie używam szamponu balansującego z Only Bio. A końce nakładam odżywkę, która wyczesuje szczotką.
Po osuszeniu ręcznikiem na skórę głowy nakładam mgiełkę Radical, a na końce włosów gdy są jeszcze wilgotne żel aloesowy lub odżywkę z Ziaji. I na koniec końce spryskuje odżywką Be Bio w sprayu.
Włosy zawsze susze. Używam też sprayu chroniącego przed wysoką temperaturą.
Po wysuszeniu kropelka serum zabezpieczającego na końce.
Jeśli potrzebuje mocniejszego utrwalenie i ułożenia włosów np prze diakona wyjściem używam pianki i spray do stylizacji oraz lakieru.
Czasami między jednym a drugimi myciem używam suchego szamponu na grzywkę, w celu lepszego jej ułożenia.
I to są wszystkie kosmetyki do pielęgnacji włosów jakie używam. Dzięki nim zyskałam jeden dodatkowy dzień świeżości.
Nie wiem jak będzie po farbowaniu włosów. Niestety, ale w najbliższym czasie muszę wybrać się na koloryzację.
Trzymajcie się ciepło!










Komentarze
Prześlij komentarz