Tydzień wolny od pracy. Jak go spędziłam?

 


Witam,


Dziś kończy się mój wolny tydzień w pracy. Postanowiłam trochę odpocząć od pracy i zrobić sobie mały urlop. Ale spędziłam go nie tylko leżąc na kanapie i oglądając seriale:)

Wrzucam Wam przebitki z tego tygodnia




Zaczęłam od piątku i wizyty naszych znajomych. Na ten dzień przygotowałam babeczki z kremem. 

A wieczór spędziliśmy na graniu w gry, nasze ulubione.


W sobotę były 3 urodziny mojej chrześnicy. Jako dobra ciocia upiekłam dla niej tort urodzinowy, wiem może nie wygląda pięknie, ale był pyszny. Niestety nie umiem dekorować ciast.





Na kilka dni pojechaliśmy z mężem do jego rodziny na Śląsk. Spędziliśmy tam kilka fajnych dni, spacerowaliśmy, jeździliśmy tramwajem i jedliśmy kluski śląskie z roladą:)


Cookie piesek kuzynki. Jest tak samo słodki jak jego imię.


Kawa, ciasto i rodzinne pogaduszki. 



Po powrocie od razu pojechałam do rodziców, bo czekamy na mnie warzywa. Co roku robimy mrożoną włoszczyznę, która świetnie sprawdza się przy gotowaniu gdy brakuje nam czasu. 


A to dietetyczne muffinki marchewkowe. Szybkie w przygotowaniu, spaczone i mają tylko 140 kcal. 

Wrzucę Wam post z przepisem.


Wieczór spędziłam przy kominku oglądając serial Dzikość na Netflix, który serdecznie polecam.


Moja śniadaniowa kanapka z jajkiem i warzywami, którą jem oglądając program o Victorii Beckham. 

A dzisiejszą niedzielną spędzę na odpoczywaniu. Mam w planach oglądać filmy, trochę malować obraz i oczywiście jako że jutro idę do pracy to muszę się przygotować. Spakować torbę, przygotować ubranie i jedzenie.

To ja idę odpoczywać a Wam życzę spokojnego dnia.


Komentarze